GIF – format plików z animacjami, który królował w Internecie praktycznie od zawsze. To za pomocą gifów prezentowało się i nadal się pokazuje krótkie fragmenty wideo, w których zazwyczaj dzieje się coś śmiesznego lub stanowią jakiegoś mema. Internet jest kompletnie zalany gifami, każdy z nas na pewno widział jakieś śmieszne kotki w gifie lub jakąś przeróbkę.

Jest jednak jedna rzecz, któremu gifowi do pełni brakuje – dźwięk. GIF to format, którego założeniem było wyświetlanie prostych animacji. Życie pokazało, że ten format został wykorzystywany również do pokazywania fragmentów filmów czy zaawansowanych animacji. Dźwiękiem natomiast można by idealnie podkreślić, a nawet nacechować to, co dzieje się w danych gifie. Niestety, format GIF nigdy nie wspierał i nie będzie wspierał odtwarzania muzyki.

Z pomocą przychodzi coub.com – aplikacja, która pozwala na powiązanie którego gifa z podkładem muzycznym. I muszę przyznać że producentom tej aplikacji wyszło to znakomicie!

Aplikacja coub.com istnieje na rynku już od kilku lat – i zapewne część z Was już ją zna. Ja dotychczas dość nieświadomie korzystałem z tej aplikacji (poprzez wklejone gify z muzyką na innych stronach), ale ostatnio zajrzałem do tej aplikacji i kompletnie mnie oczarowała. Sam pomysł na gify z dźwiękiem nie jest nowy i coub.com go nie wymyślił – ale zobaczyłem u nich bardzo ciekawy sposób na prezentację gifów z dźwiękiem i korzystanie z aplikacji oraz łatwy edytor, w którym przygotujecie własne couby (tak będę nazywał gify z dźwiękiem).

Najpierw o użytkowaniu aplikacji – czy to mobilnej (aplikacja dostępna w Google Play oraz AppStore), czy też webowej – obydwie są do siebie bardzo podobne. Po uruchomieniu aplikacji pierwsze co widzimy to lista popularnych coub’ów. Po włączeniu jednego z nich (w aplikacjach mobilnych uruchomi się pierwszy automatycznie), przewijanie coub’ów spowoduje, że będzie automatycznie odtwarzany ten coub, który jest w centralnym punkcie ekranu. Jest to idealny sposób, aby szybko przeglądać te krótkie formy wideo. Dodatkowo dodanie dźwięku do gifów powoduje, że odbiera się je jeszcze mocniej niż w standardowej formie. Za pierwszym razem jak byłem na stronie coub.com spędziłem tam ponad godzinę przewijając tylko myszką i mając niezły ubaw. Oczywiście to nie wszystkie funkcje – możemy przeglądać coub’y w zależności od kategorii, tagów, popularności w czasie, udostępniać w sieciach społecznościowych czy załączać na stronach internetowych. Istnieje również tworzenia własnych coub’ów na podstawie coub’ów innych użytkowników.

Dodawanie i edycja coub’ów również jest bardzo prosta – po utworzeniu konta i kanału na coub.com można już zabawę z tą aplikacją. Naszego coub’a możemy dodać, jako źródło podając własne pliki wideo (lub bezpośrednio z kamery smartfona) lub podając link do Youtube, Vimeo i innych portali z wideo. Następnie wystarczy wskazać interesujący nas fragment (pojedyńczy coub nie może trwać dłużej niż 10 sekund), sposób odtwarzania (pętla, pętla odbijana lub od tyłu) oraz dodać muzykę – tutaj również możemy przesłać własny dźwięk, wskazać coś z Youtube, Vimeo itp, lub wskazać inny coub’a i z niego pobrać muzykę. Obsługa edytora jest wyjątkowo prosta i przyjemna – i taka powinna być, gdyż raczej gify nie są ultra dopracowanymi plikami video, tylko szybkimi wizjami przesłanymi w świat. Gdyby jednak była potrzeba więcej opcji – zawsze można przygotować video w profesjonalnym edytorze i przesłać do coub’a.

A Wy korzystaliście już z coub.com? A może spotykacie się z nim pierwszy raz? W komentarzach dajcie znać co o nim sądzicie!

Dodaj komentarz

avatar