Czy ktoś jeszcze pamięta o Gadu Gadu? Dla młodszych – jest to komunikator internetowy, który praktycznie rządził w Polsce w czasach, kiedy jeszcze nie istniał Facebook, Messenger czy Snapchat. Jak się pewnie domyślacie po wejściu wcześniej wspomnianych usług na polski rynek GG (bo tak skrótowo nazywano Gadu-Gadu, a docelowo taka nazwa została przy tym produkcie) przestawało być używane przez Polaków. Przez długi czas komunikator GG znajdował się w rękach zagranicznych właścicieli – najpierw Naspers’a z RPA, później funduszu Xevin Consulting Limited z Cypru.
Nowy właściciel GG
W ostatnim czasie okazało się jednak, że GG zostało przejęte przez polską firmę – England.pl. Firma ta posiada siedzibę w Koszalinie oraz zajmuje się głównie na usłudze bezpłatnych przelewów między Polską a Wielką Brytanią. Mają jednak duże plany na rozszerzenie swojej działalności przez innowacyjne rozwiązania fintech. Składową tych rozwiązań ma być przejęta platforma GG, zgodnie z oświadczeniem England.pl:
Zakup Gadu-Gadu wpisuje się w strategię rozwojową England.pl, która jest licencjonowaną przez Komisję Nadzoru Finansowego krajową instytucją płatniczą oferującą bezpłatne transfery pieniężne pomiędzy Polską a Wielką Brytanią, od lat stale zwiększającą ilość procesowanych transakcji, zasięg oraz bazę klientów.
Dotychczas specjalizowaliśmy się w obsłudze klientów w Polsce i Wielkiej Brytanii, jednak w ubiegłym roku w obliczu zainteresowania i zapytań ze strony naszych klientów paszportowaliśmy za pośrednictwem KNF swoje usługi do wszystkich państw Unii. Zakup Gadu-Gadu to ukłon w ich kierunku, ale jest także elementem naszej długofalowej strategii biznesowej, w której mamy kilka innowacyjnych pomysłów jak wykorzystać możliwości komunikatora również na potrzeby wdrożenia innowacyjnych usług fintech.
Co dalej z GG?
Przed firmą England.pl stoi wyzwanie, aby najnowszy zakup w odpowiedni sposób wykorzystać i nadać mu potencjał. Liczba użytkowników GG ciągle maleje i nie widać na razie możliwości poprawy tego wskaźnika. A może plany England.pl są inne?
Szansa, że GG odzyska swój blask jest bardzo mały – obecnie na rynku istnieje dużo innych komunikatów, które zaskarbiły sobie serca użytkowników i ciężko byłoby ich podebrać. Może więc warto byłoby wykorzystać GG w innym kierunku – np. rozwinąć usługę komunikacji z klientami na stronach internetowych lub też zaproponować zmiany dla biznesu? Myślę, że taki kierunek byłby łatwiejszy do realizacji i przynoszący w przyszłości większe dochody niż obecnie GG.
Korzystacie jeszcze z GG? Jakie macie z nim odczucia? Dajcie znać w komentarzach!
Dodaj komentarz